maska fm 1

Marek Kulig

Czechosłowackie maski cywilne serii FM-1

Maski z serii FM-1 to konstrukcje o stosunkowo nowoczesnej sylwetce jak na ówczesne czasy, jej kształt pozwalał na wyprodukowanie maski w krótkim czasie. Ich produkcję rozpoczęto w 1936 roku przez firmę Fatra. Jest to czechosłowacka maska, która występowała w wielu odmianach i konfiguracjach z torba, puszką, pochłaniaczem, zrobiona z czarnej lub szarej gumy w kilku rzadszych odmianach pokryta warstwą materiału trykotowego, komora zaworowa mogła być wykonana z bakelitu lub lekkiego stopu aluminium. Okulary maski wykonywała firma Triplex były to szklane szybki zaciśnięte na gumie za pomocą aluminiowego pierścienia. W częściach twarzowych poprowadzone zostały kanały, które przyczyniały się do ograniczenie parowania szybek maski.

W pierwszej wersji FM-1 gwint zaworu wydechowego był pochylony ku dolnej części maski w celu zmniejszenia obciążenia, które wynikało z wagi pochłaniacza i zapobiegnięcia jej osuwaniu się z twarzy podczas ruchu. Podstawowa wersja FM-1 została pokryta warstwą szarego materiału a komora zaworowa była wykonana z bakelitu. Noszona w puszce, która nie posiadała zapięcia. Używana zarówno przez ludność jak i obronę cywilną.

Kolejna odmiana występowała pod oznaczeniem FM-1A różnice od podstawowej wersji wynikały z braku pokrycia części twarzowej materiałem, komora zaworowa była wykonana ze stopu aluminium oraz zastosowano sześć elastycznych uprzęży ogłowia, które były przymocowane do części twarzowej poprzez otwory w gumie, co budziło kontrowersje i obawy, iż gaz może się przedostać do wnętrza maski. Typ FM-1A nosiło się w owalnej puszce zamykanej na zacisk. Mimo kilku wad standardy firmy Fatra były bardzo wysokie porównując z ówczesnymi maskami europejskimi.

Typ FM-1B wyróżniał się tym, iż gwint był umieszczony pod kątem 180 stopni do zaworu wydechowego, pozwalało to na zastosowanie pochłaniacza o większej masie, komora zaworowa wykonana z bakelitu natomiast paski takie same jak w poprzednim modelu, spotykana w wielu rodzajach puszek lub toreb.

Z racji, że coraz to nowsze odmiany maski FM-1 wchodziły na rynek w stosunkowo krótkim czasie wszedł do użytku typ FM-1C. Część twarzowa pokryta materiałem paski mocowane za pomocą otworów w części twarzowej, lecz na szczególną uwagę zasługuje kształt wykonanej z bakelitu komory zaworowej, gwint umieszczono w dolnej części oraz zwiększono kąt pomiędzy zaworem wydechowym a gwintem pochłaniacza.

W kolejnej odmianie tej maski odznaczonej FM-1D zastosowano nową bakelitową osłonę zaworu wydechowego zamykaną na zatrzask a nie jak w poprzednich modelach zakręcaną, gwint pochłaniacza był umieszczony w stosunku do zaworu wydechowego tak jak w typie FM-1B zastosowano także przed zaworem gęstą siatkę zapobiegającą przedostawaniu się zanieczyszczeń do komory zaworowej maski. Mimo tych nowatorskich rozwiązań niedopracowane zatrzaskowe zamknięcie osłony zaworu maski powodowało charakterystyczne grzechotanie, co przyczyniło się do zaprzestania tego typu zamknięcia w maskach typu FM-1.

 Duża ilość masek FM-1 została zakupiona przez Francję dla obrony cywilnej, ponieważ we Francji nie mieli przemysłowego potencjału, aby wyprodukować 20-30 milionów masek a że w maskach typu FM-1 użyto filtra o średnicy 42mm, który był zgodny z francuskimi standardami często spotyka się tego typu maski z francuskim pochłaniaczem o czechosłowackim oznaczeniu OF-2.


Marek Kulig


Komentarz jako:

Komentarz (0)