Poszukiwania.pl
Poszukiwania.pl
Tuesday, 16 Sep 2025 00:00 am
Poszukiwania.pl

Poszukiwania.pl

Sprawnie napisana książka historyczna może nadać opowieści nie tylko ciągłość, ale też intymność. W przypadku tej pracy zbiorowej mamy do czynienia z wyjątkowym projektem: wielowątkową opowieścią o żydowskiej obecności w Krakowie, która rozpięta jest między średniowieczem a XXI wiekiem, między codziennością a traumą, między integracją a wykluczeniem.

To nie jest kolejna praca o „złotym wieku Kazimierza” czy Zagładzie – choć i te wątki tu oczywiście są. To raczej próba spojrzenia całościowego, zaś ambicją autorów jest odtworzenie trwania, nieprzerwanego mimo katastrof. Autorzy w tym historycy, judaiści, literaturoznawcy, muzealnicy – podejmują próbę opowiedzenia dziejów społeczności żydowskiej Krakowa nie jako zamkniętego rozdziału, ale jako żywego elementu historii miasta.

Na szczególne uznanie zasługuje szerokie spektrum źródeł, od akt miejskich, przez archiwa po relacje świadków historii i dokumenty życia codziennego. Autorzy sięgają zarówno po znane materiały, jak i po mniej oczywiste tropy, dzięki czemu książka zyskuje wymiar nie tylko faktograficzny, ale też antropologiczny. W wielu rozdziałach pobrzmiewa pytanie: jak się żyło? Co się czytało, w co się wierzyło, jak wyglądały relacje sąsiedzkie, jakie były języki i zapachy tej wielokulturowej przestrzeni?

Choć jest to praca zbiorowa, uderza jej spójność narracyjna. Niezależnie od tego, czy czytamy rozdział o funkcjonowaniu kahału w epoce nowożytnej, czy analizę powojennej pamięci o krakowskich Żydach, czujemy, że autorzy mówią jednym głosem – głosem badaczy, którzy nie tylko rekonstruują fakty, ale też szanują złożoność historii. Brakuje tu mentorskiego tonu, nie ma „mówienia za Żydów” – jest raczej próba oddania głosu źródłom, ludziom, miejscom.

Jednym z najmocniejszych aspektów książki jest jej podejście do pamięci. Redaktorzy nie próbują udawać, że historia krakowskich Żydów skończyła się w 1945 roku. Wręcz przeciwnie – pokazują, że jej echo nadal kształtuje Kraków: w języku, w architekturze, w praktykach upamiętnienia, ale też w napięciach i przemilczeniach. Szczególnie ważna jest tu część poświęcona powojennej i współczesnej obecności Żydów w Krakowie – obecności, która bywa symboliczna, diasporowa, ale też bardzo konkretna, zakorzeniona.

Warto też podkreślić, że książka nie idealizuje przeszłości. Nie znajdziemy tu mitu bezkonfliktowego współżycia ani uproszczonej opowieści o sielankowej wielokulturowości. Autorzy nie unikają trudnych tematów: antysemityzmu, ekonomicznej rywalizacji, gettoizacji, roli Kościoła, a także ambiwalencji postaw krakowian wobec Zagłady i powojennych powrotów. To podejście uczciwe i potrzebne – nie tylko ze względów akademickich, ale też obywatelskich.

Nie sposób pominąć aspektu edytorskiego. Wydawnictwo Literackie zadbało o wysoką jakość publikacji: twarda oprawa, przejrzysty układ treści, liczne ilustracje i mapy. To książka, którą dobrze się nie tylko czyta, ale i ogląda – bogactwo ikonograficzne pomaga lepiej zrozumieć aspekt materialny opisywanej historii. Dodatkową wartość stanowią aneksy i indeksy, które czynią z niej narzędzie nie tylko do lektury, ale też do dalszych badań.

Na osobne uznanie zasługują bibliograficzne polecenia rozsiane po poszczególnych rozdziałach. To nie są suche przypisy ani akademickie wyliczenia, tylko świetnie dobrane propozycje – zarówno dla tych, którzy chcą pogłębić temat, jak i dla zwykłych czytelników, którzy po prostu chcieliby wiedzieć więcej. Widać, że redaktorzy tomu zadbali, by książka żyła także po zamknięciu ostatniej strony – jako punkt wyjścia, nie tylko podsumowanie. I za to duży plus.

To publikacja, która może być czytana zarówno przez akademików, jak i nauczycieli, przewodników miejskich, działaczy społecznych czy studentów. To także doskonała lektura uzupełniająca dla tych, którzy chcą zrozumieć, dlaczego współczesny Kazimierz jest miejscem tak pełnym sprzeczności – między pamięcią a performansem, między brakiem a obecnością. Jednak nie jest to książka, którą się „pochłania” – to książka, do której się wraca. I trudno się od niej oderwać: łapałam się na tym, że chcę ją zabrać do komunikacji miejskiej, choć ma ponad 600 stron i format cegły.

„Nie tylko Kroke” to opowieść o trwaniu – i o tym, że historia Żydów krakowskich nie jest marginesem, lecz integralną częścią dziejów miasta. To publikacja, której Kraków potrzebował. I która powinna zostać z nami na długo.


Nina Kucharczyk

miejsce pierwotnej publikacji: Portal historyczny Histmag.org

Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Polska.